Asset Publisher Asset Publisher

WALDPLAN

Die Forstwirtschaft in den Staatsforsten wird anhand der Forsteinrichtungspläne geführt, die für Oberförstereien für 10 Jahre erstellt werden. Die Pläne werden für die Staatsforste durch Facheinrichtungen erstellt, u.a. durch Das Büro für Forsteinrichtung und Forstgeodäsie (Biuro Urządzania Lasu i Geodezji Leśnej - BULiGL). Die Forsteinrichtungspläne, nach der Besprechung mit Teilnahme der Gesellschaft, werden durch die Entscheidung des Umweltministers beschlossen.

Die Erstellung eines Planes wird immer durch eine genaue Bestandsaufnahme und eine Waldstandbewertung eingeleitet. Die Förster bestimmen solche Waldeigenschaften wie Struktur, Aufbau, Alter, Baumarten, Gesundheitszustand, Boden- und Biotopverhältnisse usw. In den vorgesehenen Tätigkeiten werden Forstwirtschaftsziele und die von Wälder erfüllten Funktionen in der einrichtenden Oberförsterei berücksichtigt.


Asset Publisher Asset Publisher

Zurück

Szkody po nawałnicy to nie tylko połamane drzewa.

Szkody po nawałnicy to nie tylko połamane drzewa.

Wciąż trwa szacowanie szkód w drzewostanach poklęskowych. Po odblokowaniu zawalonych drzewami dróg oraz uprzątaniu pasów pod liniami energetycznymi, tak by w pierwszej kolejności pomóc mieszkańcom, leśnicy przystępują do oszacowania zniszczeń również na obszarach przyrodniczo cennych.

Niestety wśród nich ucierpiał m.in. najstarszy rezerwat w Wielkopolsce. Zniszczenie są na tyle poważnie, iż ze względów bezpieczeństwa ruch turystyczny w tych miejscach nie będzie możliwy przez wiele miesięcy a nawet lat. Przypominamy tym samym, iż obowiązuje całkowity zakaz wstępu do nadleśnictw dotkniętych nawałnicą.

Rezerwat „Czeszewski Las", położony na terenie Nadleśnictwa Jarocin jest najstarszym rezerwatem w Wielkopolsce, którego korzenie sięgają roku 1907. Wówczas liczył zaledwie 0,7 ha ale był pierwszym w regionie obszarem, objętym ochroną prawną. W chwili obecnej rezerwat liczy sobie ponad 222 ha i jest sercem Żerkowsko-Czeszewskiego Parku Krajobrazowego, jednego z najpiękniejszych miejsc w Wielkopolsce. Niestety to własnie ten obszar ucierpiał najbardziej wśród wszystkich form ochrony przyrody, zdewastowanych po przejściu katastrofalnej w skutkach nawałnicy w połowie sierpnia.

Warto wspomnieć, że lasy łęgowe uroczyska Czeszewo, wraz z lasami rozciągającymi się wzdłuż Warty stanowią największy i najlepiej zachowany kompleks lasów łęgowych w Wielkopolsce i prawdopodobnie również w Europie. Tworzą go m.in. ponad 200 letnie drzewostany z dębami, jesionami, wiązami, topolami, grabami, lipami i olchami, którymi zachwycał się już Henryk Sienkiewicz. Niestety nawałnica nie oszczędziła nawet tak wiekowych i potężnych drzew.

Pomnikowe dęby, ostoje zwierzyny, w tym strefy lęgowe rzadkich ptaków: kań i bocianów czarnych ucierpiały od huraganowego wiatru. Wiele gniazd zostało zniszczonych. Wiatrołomy i wiatrowały po nawałnicy pojawiły się również w mniejszym stopniu w innych nadleśnictwach. Na dzień dzisiejszy wiemy, iż znacznemu uszkodzeniu uległy strefy wokół gniazd bielika w nadleśnictwach Kościan, Krotoszyn oraz Syców.

W rezerwacie Czeszewski Las powierzchnię powalonych drzew oszacowano na 40%. Są to jednak wstępne szacunki ze względu na brak możliwości dojazdu i lustracji znacznej części rezerwatu. Z kolei w położonym nieopodal rezerwacie Dębno nad Wartą powierzchnię dotkniętą huraganem szacuje się nawet na 70%. Na terenie całego kompleksu leśnego, leżącego w granicach obszaru Natura 2000, lasów Żerkowsko-Czeszewskich i Doliny Środkowej Warty odnotowano skutki nawałnicy na powierzchni blisko 2,5 tys. ha. Z pewnością wartości te będą jednak wyższe.

Wśród wspaniałych pomników przyrody najbardziej ucierpiały te położone na terenie leśnictw: Czeszewo, Sarnice i Radliniec (Nadleśnictwo Jarocin). Wiele z nich zatarasowało również ścieżki edukacyjne i uszkodziło infrastrukturę turystyczną.

Ucierpiały również rezerwaty w Nadleśnictwie Czerniejewo. Powierzchnię po huraganie w  rezerwacie Modrzew Polski w Noskowie szacuje się na ok 0,20 ha, zaś w obszarze Natura 2000 Grądy w Czerniejewie na ponad pół tysiąca hektarów. Znaczna ilość złomów i wywrotów nadal uniemożliwia jednak dotarcie w wiele miejsc położonych na tym obszarze.