Wydawca treści Wydawca treści

park krajobrazowy

Park Krajobrazowy " Łuk Mużakowa" - jest najmłodszym Parkiem utworzonym w 2001 roku, powierzchnia Parku wznosi 18 200 ha.

Został utworzony przede wszystkim ze względu na ukształtowanie terenu w postaci wielkiej moreny czołowej o kształcie podkowy, stąd nazwa. Według badań geologów niemieckich jest to największy tego typu twór na świecie.

Flora roślin naczyniowych Parku liczy 591 gatunków. Do szczególnie interesujących należą rośliny, które osiągają tu wschodnią granicę zasięgu - m.in. selery węzłobaldachowe - jedyne stanowisko w Polsce, czy Wrzosiec bagienny (Erica tetralix).

Stwierdzono tutaj 146 gatunków ptaków w tym: bąka, rybołowa, bielika, gągola, kanię rudą. Jeden gatunek, a mianowicie - wilk - pojawiający się tutaj sporadycznie należy do grupy taksonów szczególnie zagrożonych wyginięciem.

Wyjątkowo cennym fragmentem Parku jest XIX wieczny park podworski (wpisany na listę UNESCO) o założeniach krajobrazowych zlokalizowanych w miejscowości Łęknica, wzdłuż doliny Nysy Łużyckiej. Został on skomponowany w latach 1815-1844 na wzór angielski na życzenie ówczesnego właściciela tych ziem - księcia Hermana von Pückler - Muskau.

Na terenie Nadleśnictwa Wymiarki „Łuk Mużakowa" zajmuje powierzchnię 1781 ha.

Tu znajdziesz wszelkie informacje o parkach krajobrazowych woj.lubuskiego http://bip.gorzow.rdos.gov.pl/rejestr-form-ochrony-przyrody


Najnowsze aktualności Najnowsze aktualności

Powrót

CIEKAWSKA GŁUSZKA

CIEKAWSKA GŁUSZKA

Na terenie prywatnych posesji w miejscowości Wymiarki pojawił się w ostatnim czasie osobliwy gość.

Bory Dolnośląskie będące jednym z największych, zwartych kompleksów leśnych Europy stanowią ostoję dla ginącej populacji głuszca (Tetrao urogallus L.). Drastyczny spadek liczebności tego gatunku sprawił, że od roku 1995 ten piękny kurak objęty jest ścisłą ochroną strefową i gatunkową. Widnieje także w Polskiej Czerwonej Księdze Zwierząt jako skrajnie zagrożony oraz jest gatunkiem kwalifikującym do wyznaczania obszarów Europejskiej Ekologicznej Sieci Natura 2000.

Nadleśnictwo Wymiarki było jednym z partnerów projektu związanego z aktywną ochroną nizinnych populacji głuszca, dla którego zakładanym efektem ekologicznym było stworzenie stabilnej populacji tego gatunku w ilości 90-110 osobników na terenie Borów Dolnośląskich. Efekty przedmiotowych działań są od kilku lat widoczne.  Przekonali się o tym w ostatnim czasie mieszkańcy miejscowości Wymiarki.

Do leśników docierały sygnały, że w ostatnich dniach na terenie prywatnych posesji położonych w sąsiedztwie lasu pojawia się dość duży i nietypowy ptak. Informacje te szybko zostały potwierdzone. Okazało się bowiem, że owym nietypowym gościem była samica głuszca (głuszka), która poniedziałkowym rankiem postanowiła zwiedzić m.in. zabudowania Szkoły Podstawowej w Wymiarkach.  

fot. J. Szczygieł

Żartobliwe komentarze wskazywały, że być może jej zaciekawienie wzbudził nietypowy jak na miesiąc kwiecień spokój spowodowany nauczaniem zdalnym. Po kilku godzinach zwiedzania miejscowości „osobliwa turystka” wróciła do lasu na łono natury.

 

Uwarunkowania historyczne

Z materiałów archiwalnych wynika, że do 1967 r. głuszce tworzyły w Nadleśnictwie Wymiarki dobrze uformowaną mikropopulację. Tokowało wówczas około 10 – 15 kogutów. Sytuacja ta uległa radykalnej zmianie po pożarze jaki miał miejsce w 1967 r. Żywioł strawił wówczas tokowiska i lęgowiska włącznie z kurami, które wysiadywały jaja. Ponowną obecność głuszca na tych terenach zaobserwowano dopiero 19 kwietnia 1975 r., czyli po blisko 8 latach od pożaru. Miejsca bytowania głuszca objęto szczególnym nadzorem.

Badania naukowe prowadzone na terenie Nadleśnictwa Wymiarki przez Akademię Rolniczą z Poznania w latach 1986 – 1990 dotyczące ekologii głuszca wskazywały, że w roku 1986 przebywał na terenie tej jednostki tylko jeden głuszec! Natomiast w latach 1987 – 1990 stwierdzono zanik populacji na tym terenie. Jedną z głównych przyczyn takiego  stanu rzeczy upatrywano w znaczącym zwiększeniu się populacji kruka, lisa oraz ptaków drapieżnych.

Tym bardziej cieszy fakt, że podjęte działania na rzecz odbudowy opisywanego gatunku przynoszą wymierne efekty.

Pozostaje mieć nadzieję, że słynna czterozwrotkowa pieśń odgrywana przez samce głuszca coraz częściej będzie rozbrzmiewać w polskich lasach, a słowa Włodzimierza Korsaka mówiące, że jeżeli toki cietrzewie dają miłośnikowi przyrody mnóstwo nadzwyczaj silnych, a miłych wrażeń, to na tokach głuszcowych czciciel piękna natury znajduje raj prawdziwy” nadal będą znajdywały spełnienie.

Autor Jarosław Karwański