Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Szkodnictwo leśne

Do szkodnictwa leśnego należy zaliczyć ogół szkód antropogenicznych, związanych z działaniem człowieka w środowisku przyrodniczym, w tym w środowisku leśnym. Szkodnictwo leśne jest efektem szkodliwego oddziaływania człowieka na las i obiekty (przedmioty) z nim związane.

Rodzaje szkodnictwa leśnego:

1. Bezprawne korzystanie z lasu.
Polega na popełnianiu różnych czynów zabronionych prawem, przeważnie wykroczeń, związanych z pobytem człowieka w lesie i na gruntach leśnych.
 
2. Kłusownictwo       

Polega na nielegalnym pozyskiwaniu zwierzyny (zwierząt łownych) albo na usiłowaniu wchodzenia w posiadanie tej zwierzyny. Proceder ten uprawia nie tylko osoba całkowicie pozbawiona uprawnień do wykonywania polowania, ale również myśliwy polujący niezgodnie z przepisami prawa lub osoba nieprawnie zezwalająca na polowanie.

        
3. Kradzież i niszczenie mienia nadleśnictwa.
Grupa obejmuje różne składniki mienia Lasów Państwowych i innego posiadacza lasów, inne niż drewno, zwierzyna. Duży udział w grupie mają elementy terenowej infrastruktury technicznej.
 
4. Kradzież drewna z lasu państwowego
Kradzież drewna z lasu państwowego stanowi główną grupę i pozycję rodzajową szkodnictwa leśnego. Przypadki kradzieży drewna mogą być wykroczeniami lub przestępstwami, w zależności od wartości
spowodowanej szkody.  

Najnowsze aktualności Najnowsze aktualności

Powrót

CIEKAWSKA GŁUSZKA

CIEKAWSKA GŁUSZKA

Na terenie prywatnych posesji w miejscowości Wymiarki pojawił się w ostatnim czasie osobliwy gość.

Bory Dolnośląskie będące jednym z największych, zwartych kompleksów leśnych Europy stanowią ostoję dla ginącej populacji głuszca (Tetrao urogallus L.). Drastyczny spadek liczebności tego gatunku sprawił, że od roku 1995 ten piękny kurak objęty jest ścisłą ochroną strefową i gatunkową. Widnieje także w Polskiej Czerwonej Księdze Zwierząt jako skrajnie zagrożony oraz jest gatunkiem kwalifikującym do wyznaczania obszarów Europejskiej Ekologicznej Sieci Natura 2000.

Nadleśnictwo Wymiarki było jednym z partnerów projektu związanego z aktywną ochroną nizinnych populacji głuszca, dla którego zakładanym efektem ekologicznym było stworzenie stabilnej populacji tego gatunku w ilości 90-110 osobników na terenie Borów Dolnośląskich. Efekty przedmiotowych działań są od kilku lat widoczne.  Przekonali się o tym w ostatnim czasie mieszkańcy miejscowości Wymiarki.

Do leśników docierały sygnały, że w ostatnich dniach na terenie prywatnych posesji położonych w sąsiedztwie lasu pojawia się dość duży i nietypowy ptak. Informacje te szybko zostały potwierdzone. Okazało się bowiem, że owym nietypowym gościem była samica głuszca (głuszka), która poniedziałkowym rankiem postanowiła zwiedzić m.in. zabudowania Szkoły Podstawowej w Wymiarkach.  

fot. J. Szczygieł

Żartobliwe komentarze wskazywały, że być może jej zaciekawienie wzbudził nietypowy jak na miesiąc kwiecień spokój spowodowany nauczaniem zdalnym. Po kilku godzinach zwiedzania miejscowości „osobliwa turystka” wróciła do lasu na łono natury.

 

Uwarunkowania historyczne

Z materiałów archiwalnych wynika, że do 1967 r. głuszce tworzyły w Nadleśnictwie Wymiarki dobrze uformowaną mikropopulację. Tokowało wówczas około 10 – 15 kogutów. Sytuacja ta uległa radykalnej zmianie po pożarze jaki miał miejsce w 1967 r. Żywioł strawił wówczas tokowiska i lęgowiska włącznie z kurami, które wysiadywały jaja. Ponowną obecność głuszca na tych terenach zaobserwowano dopiero 19 kwietnia 1975 r., czyli po blisko 8 latach od pożaru. Miejsca bytowania głuszca objęto szczególnym nadzorem.

Badania naukowe prowadzone na terenie Nadleśnictwa Wymiarki przez Akademię Rolniczą z Poznania w latach 1986 – 1990 dotyczące ekologii głuszca wskazywały, że w roku 1986 przebywał na terenie tej jednostki tylko jeden głuszec! Natomiast w latach 1987 – 1990 stwierdzono zanik populacji na tym terenie. Jedną z głównych przyczyn takiego  stanu rzeczy upatrywano w znaczącym zwiększeniu się populacji kruka, lisa oraz ptaków drapieżnych.

Tym bardziej cieszy fakt, że podjęte działania na rzecz odbudowy opisywanego gatunku przynoszą wymierne efekty.

Pozostaje mieć nadzieję, że słynna czterozwrotkowa pieśń odgrywana przez samce głuszca coraz częściej będzie rozbrzmiewać w polskich lasach, a słowa Włodzimierza Korsaka mówiące, że jeżeli toki cietrzewie dają miłośnikowi przyrody mnóstwo nadzwyczaj silnych, a miłych wrażeń, to na tokach głuszcowych czciciel piękna natury znajduje raj prawdziwy” nadal będą znajdywały spełnienie.

Autor Jarosław Karwański